Kasza jaglana w szlacheckiej odsłonie
z dodatkiem boczku, karmelizowanej marchewki i rodzynek w brandy
podawana z sosem oscypkowym
Zastanawialiście się kiedyś ile jest rodzajów kaszy? Poza dobrze znanych nam kasz: gryczaną, jęczmienną oraz manną jest jeszcze AŻ 6 innych jej odmian (wliczając bulgur i kuskus)! Przeczytać trochę więcej o kaszach można TUTAJ. Ostatnio zagłębiłam się w tematyce kasz, jako zdrowego zamiennika ziemniaków. Najbardziej odżywczą kaszą jest jaglana, bo ma bardzo dużo białka. Jest też smaczna, delikatna i ciężko ją 'zepsuć' podczas gotowania, a to daje jej dodatkowe plusy. Zaczytana w niezliczone powieści o Polsce z XVII wieku, postanowiłam przyrządzić kaszę szlachecką. Prostą, ale nie ordynarnie błahą. Składniki pewnie każdy ma w domu - plus tego przepisu jest taki, że przygotowanie i gotowanie (a i pewnie konsumowanie też!) zajmuje nie więcej niż 30 minut. Idealny dla zabieganych, którzy kochają dobre jedzenie! NO TO WIO orzeszki!
- 2 woreczki kaszy jaglanej (lub ok. 30g sypkiej)
- garść rodzynek
- 2 marchewki
- 1 cebula
- garść świeżego siekanego koperku (może być mrożony)
- 150g boczku surowego wędzonego
- 1/2 łyżki masła
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1,5 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki białego pieprzu
- 2 łyżki brązowego cukru
- szczypta ziaren kminku
- sok z 1/3 cytryny
- 60ml brandy
- 20ml wody
SOS
- 4 łyżeczki śmietany lub jogurtu naturalnego
- sok z 1/2 cytryny
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka wody
- garść tartego oscypka wędzonego
Stopień trudności:
BARDZO PROSTE
(1)
Naszykuj wszystkie składniki. Umyj warzywa i porządnie osusz, marchewkę i cebulę pokrój na kostkę ok. 0,5 mm. Boczek na nieco większą. Rodzynki zalej brandy i wodą - odstaw do namoczenia. Rozgrzej patelnię (TIP: nie dodawaj tłuszczu kiedy smażysz boczek, bo danie będzie łojową zupą - boczek z racji swoich walorów jest wystarczająco bogaty w tłuszcz, który pod wpływem ciepła wytopi się i zapobiegnie przywieraniu mięsa do patelni). Kiedy patelnia się rozgrzeje wrzuć boczek, kiedy 'puści tłuszcz' dodaj cebulę i smaż aż do zrumienienia. Nie przejmuj się tym co przywrze do patelni. Kiedy baza się zarumieni, ściągnij ją z patelni i odłóż na bok w miseczce. W osobnym garnku rozgrzej wodę i ugotuj kaszę według przepisu na opakowaniu. Na tą samą patelnie wrzuć cukier, cynamon i kminek, zalej połową roztworu z rodzynek, rodzynki odcedź. Kiedy woda odparuje i na patelni zacznie wytwarzać się syrop wrzuć marchewkę i karmelizuj. Dodaj rodzynki i boczek z cebulą. Podsmaż przez max 3-4 minuty. Dodaj ugotowaną kaszę ,sól, pieprz oraz sok z cytryny i koperek. Całość zapraw masłem, które nawilży potrawę i gotowe!
(2)
Czas na sos, robi się go w oka mgnieniu. Śmietanę bądź jogurt dodaj do miseczki ,dodaj oliwę, sok z cytryny o wodę. Podbij trzepaczką, zetrzyj do tego oscypek i wymieszaj. Proste prawda? A teraz sztućce w ręce i pałaszujemy! ENJOY !!
voilà!
PS Im prościej tym smaczniej, pamiętaj o tej zasadzie, a nigdy nie przekombinujesz. Stosuj ją najczęściej wtedy kiedy spodziewasz się gości, bo może i wybaczą wpadkę, ale na pewno jej nie zapomną - a nikt nie chce pozostać niesmakiem na językach.
lubię jaglaną na słodko, więc chętnie spróbuję przygotować ją w wersji wytrawnej :)
ReplyDeletepolecam :) już nie raz robiłam jaglaną wytrawną, ale ta wyszła chyba najlepiej :) spróbuj także zrobić z kurkami i pieczonym czosnkiem, coś fantastycznego. pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa.
DeleteBardzo ciekawy wpis. :)))
ReplyDeletePozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com